XXII Komeda Jazz Festiwal w Ustce

XXII Komeda Jazz Festiwal w Ustce

10 listopada, w ramach XXII Komeda Jazz Festiwal wykonawcy pojawią się w Kinie Delfin w Ustce.

Będziemy mogli posłuchać między innymi świetnego TRIO Piotra Lemańczyka oraz Joanny Knitter i „Blues&Folk Connection” Początek występów o godzinie 19:00. O godzinie 22:00 planowane jest Jam Session.

Bilety (w przedsprzedaży) w cenie 40 zł do nabycia w Miejskim Centrum Informacji Turystycznej w Ustce, ul. Marynarki Polskiej 71, tel. 59 8147170 w godz. 8:00-16:00 i w kinie Delfin w Ustce, ul. Marynarki Polskiej 82, tel. 602 772 575 w godz. 16:00-21:00.

Piotr Lemańczyk jest uważany za jednego z najwybitniejszych polskich basistów jazzowych. Koncertuje i nagrywa z najwybitniejszymi nazwiskami światowego jazzu takimi jak: Jerry Bergonzi /USA/,Walter Smith 3, Seamus Blake /USA/, Dave Kikoski /USA/,Tim Hagans /USA/, Brian Melvin /USA/, Walter Smith III /USA/, Gary Novak /USA/, Avishai Cohen-tr /Izrael/ i innymi. Nagrał siedem autorskich płyt, które otrzymały znakomite recenzje w takich magazynach jak Down Beat, JazzTimes, Jazz Forum.

W jego nowym projekcie biorą udział młodzi muzycy, absolwenci Akademii Muzycznych, którzy mimo młodego wieku, mają w swym dorobku szereg nagród i wyróżnień artystycznych.

Muzyka, którą grają, jest wypowiedzią poprzez radość współtworzenia i wzajemnego rozumienia siebie. Można w niej odnaleźć ekspresję, dbałość o każdy dźwięk, wirtuozerię, przestrzeń, rozbudowane improwizacje, nowoczesność i tradycję, a więc to, co decyduje o sztuce i wyjątkowości muzyki jazzowej. Najnowsze kompozycje, które skomponował Piotr Lemańczyk, to piękne, ciekawe linie melodyczne z bogatą harmonią i często zmieniającym się metrum. Napisane specjalnie na ten skład utwory, dają możliwość nieskrępowanej improwizacji i dialogu, który powstaje na każdym koncercie. Jest to zespół składający się z wszechstronnych i kreatywnych postaci, które z pasją oddają się sztuce muzyki.

Skład:

Piotr Lemańczyk - kontrabas

Jakub Skowroński - saksofon tenorowy i sopranowy

Sławomir Koryzno - perkusja

Blues & Folk Connection to projekt czerpiący z tradycji muzyki amerykańskiej początku XX wieku, jednak nie unikający poszukiwań wśród brzmień bardziej współczesnych. W skład zespołu wchodzą muzycy o diametralnie różnych osobowościach, pochodzący z innych kultur muzycznych: zakorzeniony w bluesie perkusista Piotr Góra, jazzowy kontrabasista Adam Żuchowski, wszechstronny pianista Artur Jurek oraz grający slidem gitarzysta Krzysztof Paul, kierujący zespół bardziej w stronę rocka. Te osobowości spina liderka, wokalistka Joanna Knitter.

Grupa w swoim dorobku, poza świetnie przyjętą przez fanów oraz dziennikarzy muzycznych płytą Cruel, cruel world (m.in. 3 miejsce w kategorii Płyta Bluesowa Roku w ankiecie prowadzonej przez dziennikarzy i czytelników czasopisma Twój Blues), ma także kilka wyróżnień (I nagroda na międzynarodowym festiwalu Blues Alive w Czechach, I nagroda na międzynarodowym festiwalu Rawa Blues).

Podczas koncertów muzycy pozwalają sobie na odejście od ustalonej formy oraz dużą dozę improwizacji, co sprawia, że każdy występ jest inny i ukazuje nową jakość zespołu.

Jeśli ktoś nie wierzy, że w prostych, folkowych utworach można ukryć jazz - powinien posłuchać tego, co robi Joanna Knitter Blues & Folk Connection.

Joanna Knitter - wokalistka działająca czynnie w kilku stylistykach muzycznych, wykładowca Akademii Muzycznej w Gdańsku. Koncertowała na największych festiwalach muzycznych w Polsce i na świecie, m.in.: Rawa Blues Festiwal (PL), Gevarenwinkel Blues & Roots Festival (BE), Rockabilly Day (HOL), Baltic Music Festival (SWE), Letni Festiwal Jazzowy w Krakowie (PL), Blues Alive (CZE). Wyróżniona przez Billyego Harpera na szczecińskich Zmaganiach Jazzowych, wg czytelników pisma Twój Blues - druga wokalistka bluesowa w Polsce w roku 2014. Wydała, pod różnymi szyldami, 7 albumów, w tym 4 z własnymi tekstami i kompozycjami. W 2015 roku ukazały się dwa wydawnictwa: Jo & Lazy Fellow - My own place oraz Przemek Dyakowski: Take it easy IV - Swing.

W 2016 roku nagrała płytę "Love songs" z Leszkiem Kułakowskim, Nie-kolędy z Polską Filharmonią Kameralną Sopot pod dyrekcją Wojciecha Rajskiego oraz całkowicie autorski materiał z Blues & Folk Connection.

Więcej informacji na stronie www.komedajazz.com


Najważniejsze Atrakcje

To warto zobaczyć! Niezależnie od tego, czy jesteś w Ustce na wakacjach, czy zwiedzasz nasze miasto po raz pierwszy, te miejsca z pewnością Cię zainspirują.
Port Ustka
Zależność miejscowości i portu od Słupska zniesiono dopiero w połowie XIX wieku. Już w średniowieczu wokół portu rozwinęła się osada rybacka. Część statków zawijających do Ustki rozładowywano w tutejszym porcie, część zaś kierowano Słupią do Słupska.
Stawek Upiorów
Jedna z największych tajemnic Ustki kryje się w małym, bagiennym jeziorku znajdującym się w zachodniej części Ustki.
Ustecka Syrenka
Dotknięcie syreniej piersi podobno przynosi szczęście. Pomysł budowy pomnika zrodził się w Lokalnej Organizacji Turystycznej Ustka (dzisiejszy LOT "Ustka i Ziemia Słupska") w 2008 roku.
Plaża i morze w Ustce
Nad polskim morzem, choć nie należy ono do najcieplejszych, wypoczywają tłumy turystów, głównie ze środkowej i południowej Polski.Tak też jest w przypadku Ustki. Latem trzeba się naprawdę natrudzić, by znaleźć na plaży w słoneczny dzień miejsce na kocyk, materac i parawan. Usteckim turystom nie przeszkadza też wiatr
Park Zdrojowy w Ustce
W nowym parku, który na cześć cesarza nazwano Parkiem Wilhelma, wytyczono ścieżki spacerowe i dokonano nasadzeń drzew. W wydanym w 1889 r. w Berlinie podręczniku
Muzeum Bursztynu
Bursztyn Bałtycki, kopalna żywica sprzed 40 mln lat, od wieków znajdowana jest na wybrzeżu Bałtyku. Tzw. "złoto północy" jest cenionym materiałem ozdobnym, z którego wykonywano ozdoby, figurki i amulety.
Usteckie bunkry i fortyfikacje
Jeżeli interesuje Was wojenna historia Pomorza. Ciekawią tajemnice powojennych bunkrów i zagadki Ustki, to nie możecie przegapić jednej z największych atrakcji naszego miasta tajemniczych bunkrów zwanych Baterią Blüchera.
Promenada Nadmorska w Ustce
Jedna z najpiękniejszych na Pomorzu promenad biegnie szczytem przymorskiej wydmy na odcinku ponad 1100 m od wschodniego falochronu portowego po, graniczną dawniej, uliczkę, noszącą dziś nazwę Traktu Solidarności.