Kościół ewangelicko -augsburski (luterański) p.w. Św. Krzyża w Słupsku

Kościół ewangelicko -augsburski (luterański) p.w. Św. Krzyża w Słupsku

Kościół ewangelicko -augsburski (luterański) p.w. Św. Krzyża ( ul. Słowackiego Nr 42)

Kościół ewangelicko-augsburski św. Krzyża w Słupsku pełni w Słupsku istotną rolę jako największa w mieście świątynia niekatolicka. Jest miejscem nabożeństw ekumenicznych oraz - zwłaszcza w latach dziewięćdziesiątych - licznych koncertów muzycznych. Prowadzone są w nim ewangelizacje z udziałem krajowych i zagranicznych kaznodziejów.

Kościół jest obiektem zabytkowym. Do rejestru zabytków wpisany został 22 września 1990 roku. Wybudowano go w części tzw. Nowego Miasta poza dawnymi murami obronnymi. Oficjalny projekt budynku sporządzony przez C. Tapego został zatwierdzony dopiero 29 października 1857 roku, chociaż - jak wspominali dawni parafianie - kościół czynny był już w tym samym roku. Rok ten potwierdza napis wyryty na jednym z kamieni umieszczonych w lewym narożniku fundamentu kościoła od strony zachodniej. Faktem jednak jest, że budowa nie była wtedy zakończona. Zgodnie z projektem zamierzano dobudować smukłą wieżę i ogrodzić posesję ceglanym, ozdobnym murem.

Ostateczna formę kościół uzyskał w 1906 roku. Odbiegała ona od pierwowzoru niezrealizowanym szpiczastym szczytem wieży oraz dobudowaną zakrystią w narożniku północnym. Budowa charakteryzuje się zwartą, przysadzistą bryłą. Korpus na rzucie prostokątnym jest przykryty dwuspadowym dachem. Przy elewacji frontowej - zwróconej w kierunku południowo-zachodnim - posiada niską, dwukondygnacyjną wieżę zakończoną rodzajem krenelażu i czterema niewielkimi wieżyczkami (sterczynami). Po przeciwnej stronie do korpusu przylega prostokątne - ze ściętymi narożnikami - prezbiterium i zakrystia. W ścianach bocznych oraz w wieży znajdują się duże okna zakończone ostrym łukiem. Budynek jest murowany (z cegły ceramicznej pełnej), częściowo otynkowany, posiada kamienne fundamenty. Łupek kryjący niegdyś dach zastąpiony został w 1990 roku płatami blachy cynkowej ułożonymi w caro.

Neogotycki charakter kościoła podkreśla detal - otwory okienne zamknięte łukiem ostrym z maswerkami i częściowo zachowanymi witrażami, maswerki (ażurowa dekoracja na motywach czwórliścia) - również w otworze drzwiowym.

Do środka świątyni prowadzi portal umieszczony w wieży. Wnętrze jest ciekawie rozwiązane, a zachowane wyposażenie (ławki dla około 200 osób, drewniana ambona, częściowa stolarka okienna i drzwiowa, krzesła w zakrystii) utrzymane w neogotyckim stylu. Dwa rzędy drewnianych kolumn, między które wpisane są arkady o ostrych łukach, dzielą kościół na nawę główną i dwie nawy boczne. Na kolumnach wspiera się drewniany sufit nawy głównej imitujący sklepienie kolebkowe. Nawy boczne przykryte są płaskimi, drewnianymi sufitami. Ufundowany przez hrabiego Einsiedla ołtarz został w 1934 roku wymieniony na nowy z drzewa dębowego z reliefem przedstawiającym baranka z chorągwi Kościoła.

Z lewej strony przy wejściu do prezbiterium usytuowano ambonę. Jej wieloboczny korpus wspiera się na drewnianym filarze. Całość zwieńczona jest baldachimem i ozdobiona dekoracją z płaskorzeźb. W okna wprawione są witraże o prostych formach geometrycznych. Nad nawą główną (przy wejściu) znajduje się drewniana empora, do której prowadzą podwójne tzw. policzkowe schody.

Budynek nie jest podpiwniczony. Kubatura obiektu wynosi około 2.624 m3, powierzchnia użytkowa około 258 m2. W okresie powojennym kościół był kilkakrotnie remontowany (m.in. w latach 1969-1973, 1980, 1990-1991, 2000). Na wieży od strony ulicy Słowackiego umieszczona była do niedawna ozdobna tablica wykonana przez znanego artystę - metaloplastyka Tadeusza Czaplińskiergo z napisem "Polski Kościół Ewangelicki". Została ona w 1999 roku zastąpiona nową tablicą informacyjną bardziej prawidłowo odzwierciedlającą nazwę wspólnoty religijnej, której jest własnością ("Kościół Ewangelicko-Augsburski /luterański/"). Od 1997 roku wewnątrz kościoła umieszczono tablicę poświęconą założycielowi parafii luterańskiej w Słupsku, zasłużonemu dla Słupska lekarzowi dr Janowi Posmykiewiczowi.

Słupsk był jednym z pierwszych miast w Europie, gdzie zaczęto głosić luteranizm. Z udokumentowanymi przypadkami opozycji wobec Kościoła Rzymsko-Katolickiego w mieście spotykamy się już w roku 1517, kiedy to doszło do sporów w sprawie udziału duchowieństwa w ponoszeniu ciężarów podatkowych. Pierwszym duchownym luterańskim w Słupsku, co potwierdzają źródła, był od 1522 roku ks. Jan Krystian Ketelhut, uczeń Jana Bugenhagena.

Za panowania w Prusach króla Fryderyka Wilhelma III wprowadzono w 1817 roku unię kościelną, jednoczącą kalwinizm i luteranizm w ramach Zjednoczonego Kościoła Ewangelickiego zwanego także Ewangelickim Kościołem Unijnym. Ortodoksyjne koła luterańskie nie pogodziły się z tą decyzją monarchy. Za moralnego przywódcę protestu uważany jest prof. Gottfried Scheibel z Wrocławia. Uznał on, że luteranizmu nie można ograniczać tylko do postawy osobistej, prze co nie godził się z funkcjonowaniem luteranizmu w ramach Kościoła Ewangelicko-Unijnego. Po śmierci króla, jego syn i następca tronu, bardziej liberalny Fryderyk Wilhelm IV zezwolił na powołanie w 1841 roku władzy naczelnej nowego Kościoła w postaci kolegium kościelnego. Dnia 23 lipca 1845 roku uzyskali staroluteranie tzw. koncesją generalną przyznającą gminom prawa korporacyjne z pewnymi jednak ograniczeniami autonomii wewnętrznej. Dopiero ustawą z 23 maja 1908 roku nadano parafiom staroluterańskim uprawnienia korporacji publicznoprawnej.

Pomorze należało do regionów o zdecydowanej przewadze luteran, dlatego też ruch staroluterski znalazł tam wielu zwolenników. Szczególnie aktywni byli oni w okolicach Słupska. Siły działania słupskim staroluteranom dodawała aktywność w ich szeregach okolicznej szlachty, m.in. Heinricha von Below, Emilii von Puttkamer, Eugena von Zabthier, Juliusza i Emilii von Zitzewitz. Pierwszym proboszczem staroluterskim w rejonie słupskim był od 1837 roku ksiądz Eduard Gaudian, wcześniej nauczyciel domowy u Puttkamerów. Został on jednak aresztowany, gdyż aż do 1840 roku, staroluteranizm był prześladowany przez władze pruskie.

Dopiero później mogli staroluteranie budować pierwsze świątynie na swoje potrzeby. W roku 1850 poświęcono nowy kościół w Wierszynie, a w 1857 w Gałęźni Małej. W 1857 roku rozpoczęto budowę kościoła św. Krzyża w Słupsku u zbiegu dzisiejszych ulic Słowackiego i Prostej. Położenie kamienia węgielnego odbyło się w rocznicę chrztu Marcina Lutra - 11 listopada 1857 roku, jak zapisano "przy słabym deszczu, pod tęczą rozpościerającą się nad miastem". Jako budulec wybrano nowy materiał - wapienne cegły pustakowe. To - jak zakładano - tanie rozwiązanie, okazało się bardzo drogie. Ostatecznie musiano z niego zrezygnować, gdyż kilkakrotnie zawalały się części budowy w stanie surowym. Mimo to w niewykończonym kościele odprawiano już nabożeństwa. Ostatecznie, oficjalne poświęcenie i oddanie świątyni do użytku miało miejsce 28 sierpnia 1859 roku. Plebania znajdowała się nieopodal, przy obecnej ul. Drewnianej 4. Pierwszym proboszczem urzędującym w Słupsku został ks. Georg Friedrich Haag.

Po drugiej wojnie światowej do Słupska i okolic przybyło wielu polskich ewangelików. Z ich inicjatywy powstała w maju 1947 roku Parafia Ewangelicko-Augsburska w Słupsku, skupiająca początkowo około 800 wiernych, w tym 300 mieszkańców miasta. Nowa parafia podjęła starania o uzyskanie dla swoich potrzeb kościoła i plebani, spośród licznych w mieście obiektów należących przedtem do ewangelików. Pomimo wielokrotnych starań kierowanych przez dr Jana Posmykiewicza nie udało się uzyskać od ówczesnych władz żadnego budynku, parafia zadowolić się musiała jedynie kościołem. Obok ewangelickiej parafii polskojęzycznej przez cały okres powojenny funkcjonowała liczna parafia niemieckojęzyczna.

Przejęcie kościoła św. Krzyża przez polskich ewangelików miało miejsce w październiku 1947 roku. Przez wiele lat parafia obsługiwana była duszpastersko przez duchownych dojeżdżających z Sopotu. Administratorami parafii byli: ks. sen. Edward Dietz (w latach 1947-1984), ks. Michał Warczyński (1984-1985, 1987-1991), ks. sen. Tadeusz Raszyk (1985-1986), ks. Paweł Badura (1991-1997). Następnie (1997-2002) administratorem był ks. Mirosław Sikora. Obecnie, od roku 2002 administratorem kościoła jest ks. Marcin Makula.Od 1977 roku w kościele św. Krzyża odbywają się także nabożeństwa ewangelickie w języku niemieckim. Stało się tak na skutek odstąpienia przez miejscową niemieckojęzyczną parafię ewangelicko-augsburską swego dotychczasowego kościoła przy ul. Niedziałkowskiego 5A miastu. Przez pewien czas świątynia luterańska była udostępniana także na nabożeństwa zielonoświątkowcom z ówczesnego Zjednoczonego Kościoła Ewangelicznego.

Tekst Jana Wilda "Kościół św. Krzyża".

Źródło: slupsk.pl


Najważniejsze Atrakcje

To warto zobaczyć! Niezależnie od tego, czy jesteś w Ustce na wakacjach, czy zwiedzasz nasze miasto po raz pierwszy, te miejsca z pewnością Cię zainspirują.
Port Ustka
Zależność miejscowości i portu od Słupska zniesiono dopiero w połowie XIX wieku. Już w średniowieczu wokół portu rozwinęła się osada rybacka. Część statków zawijających do Ustki rozładowywano w tutejszym porcie, część zaś kierowano Słupią do Słupska.
Stawek Upiorów
Jedna z największych tajemnic Ustki kryje się w małym, bagiennym jeziorku znajdującym się w zachodniej części Ustki.
Ustecka Syrenka
Dotknięcie syreniej piersi podobno przynosi szczęście. Pomysł budowy pomnika zrodził się w Lokalnej Organizacji Turystycznej Ustka (dzisiejszy LOT "Ustka i Ziemia Słupska") w 2008 roku.
Plaża i morze w Ustce
Nad polskim morzem, choć nie należy ono do najcieplejszych, wypoczywają tłumy turystów, głównie ze środkowej i południowej Polski.Tak też jest w przypadku Ustki. Latem trzeba się naprawdę natrudzić, by znaleźć na plaży w słoneczny dzień miejsce na kocyk, materac i parawan. Usteckim turystom nie przeszkadza też wiatr
Park Zdrojowy w Ustce
W nowym parku, który na cześć cesarza nazwano Parkiem Wilhelma, wytyczono ścieżki spacerowe i dokonano nasadzeń drzew. W wydanym w 1889 r. w Berlinie podręczniku
Muzeum Bursztynu
Bursztyn Bałtycki, kopalna żywica sprzed 40 mln lat, od wieków znajdowana jest na wybrzeżu Bałtyku. Tzw. "złoto północy" jest cenionym materiałem ozdobnym, z którego wykonywano ozdoby, figurki i amulety.
Usteckie bunkry i fortyfikacje
Jeżeli interesuje Was wojenna historia Pomorza. Ciekawią tajemnice powojennych bunkrów i zagadki Ustki, to nie możecie przegapić jednej z największych atrakcji naszego miasta tajemniczych bunkrów zwanych Baterią Blüchera.
Promenada Nadmorska w Ustce
Jedna z najpiękniejszych na Pomorzu promenad biegnie szczytem przymorskiej wydmy na odcinku ponad 1100 m od wschodniego falochronu portowego po, graniczną dawniej, uliczkę, noszącą dziś nazwę Traktu Solidarności.