PROXY - koncert Julii Marcell wraz z zespołem

Koncert Julii Marcell

Jak zawsze na Inaugurację Roku Kulturalnego, mamy dla Państwa ciekawe propozycje. Główną z nich jest PROXY - koncert Julii Marcell wraz z zespołem, na który zapraszamy 19 października (środa) o godzinie 18.00.

NAJNOWSZA PŁYTA JULII MARCELL „PROXY”

Napisana z lekkością i dużą dozą humoru, „Proxy” to płyta na zewnątrz. Opisuje naszą kolorową, dziwną, czasem niezrozumiałą rzeczywistość, choć nie bez dozy czułości. Jest spojrzeniem od strony popkultury, miesza konteksty, bawi się odniesieniami, ale mówi bezpośrednio, zwięźle i do sedna. O wolności do wyboru, o przyzwyczajeniu do pewnego komfortu, o szybach niebieskich od telewizorów, dbaniu o kontekst i ogólnym podnieceniu. Nie zawsze śmiertelnie poważna, w większości poważnie bujająca. Z wyłącznie polskimi tekstami, które z radością czerpią z pełnej gamy możliwości zabawy słowem, jaką polski język stwarza. Tak jak poprzednia płyta - „Proxy” została wyprodukowana przez Julię i Thomasa Fietza i nagrana z zespołem, z którym Julia na co dzień koncertuje.

Bilety w cenie 40 złotych już do nabycia w Domu Kultury.

 JULIA MARCELL

wokalistka, kompozytorka, autorka tekstów, ma na swoim koncie 4 albumy – ufundowane dzięki internautom. Laureatka prestiżowych nagród m.in.: Paszportu Polityki, Fryderyka, Nagrody Artystycznej Im. Grzegorza Ciechowskiego.Wydawnictwa Julii Marcell spotkały się z uznaniem nie tylko w Polsce – ukazały się również w Niemczech, Austrii i Szwajcarii.

Artystka pisze również muzykę do filmu i teatru. Jest autorką m.in. ścieżki dźwiękowej do najnowszego obrazu Przemysława Wojcieszka „Jak całkowicie zniknąć” (2015) oraz sztuk teatralnych „Kamienne niebo zamiast gwiazd” (2014) czy „Kronos” (2014) w reżyserii Krzysztofa Garbaczewskiego.

Julia i jej zespół koncertują na całym świecie. Odwiedzili Niemcy, Holandię, Wielką Brytanię, Finlandię, Portugalię, Japonię i Stany Zjednoczone. Wystąpili też na wielu festiwalach m.in. Open’er Festival, Męskie Granie i wielu innych.

ZESPÓŁ:

Julia Marcell - śpiew, gitara, klawisze

Mandy Ping-Pong – śpiew, altówka, klawisze

Thomas Fietz - perkusja

Thomsen Slowey Merkel - bas

 


Najważniejsze Atrakcje

To warto zobaczyć! Niezależnie od tego, czy jesteś w Ustce na wakacjach, czy zwiedzasz nasze miasto po raz pierwszy, te miejsca z pewnością Cię zainspirują.
Port Ustka
Zależność miejscowości i portu od Słupska zniesiono dopiero w połowie XIX wieku. Już w średniowieczu wokół portu rozwinęła się osada rybacka. Część statków zawijających do Ustki rozładowywano w tutejszym porcie, część zaś kierowano Słupią do Słupska.
Stawek Upiorów
Jedna z największych tajemnic Ustki kryje się w małym, bagiennym jeziorku znajdującym się w zachodniej części Ustki.
Ustecka Syrenka
Dotknięcie syreniej piersi podobno przynosi szczęście. Pomysł budowy pomnika zrodził się w Lokalnej Organizacji Turystycznej Ustka (dzisiejszy LOT "Ustka i Ziemia Słupska") w 2008 roku.
Plaża i morze w Ustce
Nad polskim morzem, choć nie należy ono do najcieplejszych, wypoczywają tłumy turystów, głównie ze środkowej i południowej Polski.Tak też jest w przypadku Ustki. Latem trzeba się naprawdę natrudzić, by znaleźć na plaży w słoneczny dzień miejsce na kocyk, materac i parawan. Usteckim turystom nie przeszkadza też wiatr
Park Zdrojowy w Ustce
W nowym parku, który na cześć cesarza nazwano Parkiem Wilhelma, wytyczono ścieżki spacerowe i dokonano nasadzeń drzew. W wydanym w 1889 r. w Berlinie podręczniku
Muzeum Bursztynu
Bursztyn Bałtycki, kopalna żywica sprzed 40 mln lat, od wieków znajdowana jest na wybrzeżu Bałtyku. Tzw. "złoto północy" jest cenionym materiałem ozdobnym, z którego wykonywano ozdoby, figurki i amulety.
Usteckie bunkry i fortyfikacje
Jeżeli interesuje Was wojenna historia Pomorza. Ciekawią tajemnice powojennych bunkrów i zagadki Ustki, to nie możecie przegapić jednej z największych atrakcji naszego miasta tajemniczych bunkrów zwanych Baterią Blüchera.
Promenada Nadmorska w Ustce
Jedna z najpiękniejszych na Pomorzu promenad biegnie szczytem przymorskiej wydmy na odcinku ponad 1100 m od wschodniego falochronu portowego po, graniczną dawniej, uliczkę, noszącą dziś nazwę Traktu Solidarności.